Dzień 3


Śniadanie I - 10:00
2 ogórki kiszone
1/2 kiełbasy bekonówki
plaster pasztetu pieczonego

Obiad - 17:30

Schab upieczony na patelni na smalcu ;)
Sos śmietanowo-grzybowy Knorr
50g śmietany 30%
Troszeczkę kalafiorka

Troszkę dużo tego wyszło, więc pewnie jutro zjem ten sam obiad ;)

Kolacja - 20:20
2 żółtka
łyżka majonezu
łyżka ketchupu

4 komentarze:

  1. Z taka dieta to Ty daleko nie zajedziesz. Liczyłes chociaż ile to kalorii na dzien spozywasz? Tak na oko to chyba nawet 1000 nie przekraczasz. Zamiast czytac jakies glupoty na wykopie wez sie lepiej za dobra lekture dotyczaca odzywania i wtedy kombinuj, tak to sobie tylko krzywde zrobisz. Gwarantuje Ci ze jak wrocisz do "normalnego" jedzenia to szybciutko Cie zaleje i bedziesz jeszcze bardziej zarosniety tluszczem niz byles jak zaczyanles ta "diete". Tak samo jak ten koles, Balon czy jak mu tam bylo, caly dzien na 2 kromeczkach chleba,a pozniej mowil ze ciezko utrzymac wage przy takiej diecie, pewnie, jak byle co bys nie zjadl idzie w zapas :) Powodzenia w zrzucaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że te jedzenie jest kaloryczne. W ogóle nie chodzę głodny. Ale dzięki za komentarz, teraz będę się starał liczyć kalorię.
      Czekam na więcej komentarzy;-)

      Usuń
  2. Zle Ci sie wydaje. Nie chodzisz glodny bo duza zawartosc tluszczy w tych produktach znaczaco spowalnia ich trawienie, jednak, bardzo mozliwe ze masz niedobor kalorii. Obstawalbym jednak zebys podgonil troche teorie :) a pozniej zaczal dietowac, zebys sobie biedy nie narobil.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OK, tak jak pisałem zacznę przykładać większą wagę do kalorii. Jak możesz to powiedz mi ile powinno być ich dziennie?

      Dziś chciałem napisać ile kalorii zjadłem, ale nie wiem ile ma kiełbasa bekonówka i tutaj jest największy problem. Bo na opakowaniach, na których jest info to łatwo je policzyć.

      Usuń