Dziś zapowiada się jeden z trudniejszych dni ;-/ nadchodzi weekend, pierwszy weekend mojej diety. Zobaczymy jak dam sobie radę tym bardziej, że czeka mnie kilka imprez kulturalnych ;-) w plenerze.
Śniadanie I - 9:30
Ogórek małosolny - 11kcal
Plaster pasztetu pieczonego drobiowego - 108kcal
Śniadanie II - 14:00
Ogórek małosolny - 11kcal
Plaster pasztetu pieczonego drobiowego - 108kcal
Dziękuje wszystkim za opinie w komentarzach i czekam na dalsze. Mam nadzieję, że dzięki wam moje jadłospisy będą lepsze. Komentowanie jest dość proste - nie trzeba zakładać konta, wystarczy dodać komentarz anonimowo.
Obiad - 17:00
Jajecznica z 3 żółtek i jednego białka
No i potem pojawiły się kłopoty :( w związku z imprezom plenerową wpadło:
Około - 22:00
jedno lane jasne piwo
kiełbaska z grilla
No i po powrocie jeszcze o 24:00
3 szparagi
Szyneczka konserwowa z puszki 60g
Dzisiaj niestety druga plenerowa impreza, ale mam zamiar bardziej się pilnować.
Trochę trudno mi jest się odnieść do jadłospisów bo operujesz kaloriami.Z mojej znajomości (niedługa 2 miesięczna) zasada opiera się na dziennych ilościach (proporcjach) spożywanych białek:tłuszczy:węglowodanów.Nie podajesz gramatury i nie wyliczasz proporcji posiłku- ewentualnie dnia.
OdpowiedzUsuńJak na moje oko zdecydowanie mało warzyw.Naprawdę istnieją inne niż ogórek kiszony.I jak byś zapomniał o jajkach(żółtkach) najbardziej polecanym jakościowo składniku (białku) do odzywiania się.
Dziękuje za uwagi ;-) Postaram się również publikować wyniki BTW. Co do warzyw, to faktycznie jem mało, bo czytałem, że powinno się ich jeść mało. Dziś na obiad jajecznica na boczku i masełku ;]
Usuń